4 sierpnia, 2022

Letnie dni sprzyjają spędzaniu długich godzin w promieniach gorącego słońca. To właśnie we wakacje chętnie przebywamy na plaży – nad jeziorem czy morzem, jeździmy na wycieczki rowerowe lub też po prostu włóczymy się, odkrywając nieznane nam zakątki. Wypadkową wojaży na świeżym powietrzu jest zwykle opalenizna i choć prezentuje się ona niezwykle efektownie, nie zawsze jest czymś pożądanym.

Skóra muśnięta wakacyjnym słońcem wygląda co prawda złociście, ale może być również narażona na oparzenia, a nawet poważniejsze schorzenia, jak np. czerniak. Aby uniknąć negatywnych konsekwencji opalania, warto trzymać się kilku podstawowych zasad, dzięki którym przebywanie na słońcu będzie nie tylko przyjemne, ale i bezpieczne.

Ekspozycja na słońce – tylko w określonych godzinach

Jednym z powszechnych błędów, które popełniamy, opalając się, jest przebywanie na zewnątrz w czasie największej emisji promieni słonecznych. Chcąc mieć na względzie własne zdrowie, dobrze jest unikać słońca w godzinach okołopołudniowych, ponieważ to właśnie wtedy emituje największe promieniowanie UV. Jakie mogą być skutki lekkomyślnego przebywania na świeżym powietrzu między godziną 11 a 14? Oparzenia, udary cieplne, a w dalszej perspektywie także nowotwory skóry. Miej na uwadze swoje bezpieczeństwo – staraj się wychodzić na zewnątrz, kiedy promienie słoneczne nie będą już aż tak intensywne.

Kremy z filtrem dla każdego

Aby móc w pełni cieszyć się zdrową opalenizną, należy pamiętać o stosowaniu dobranych do potrzeb skórnych filtrów ochronnych SPF. O ile osoby z jaśniejszą karnacją powinny decydować się na wysoką ochronę na poziomie 50 SPF, te z nieco ciemniejszą skórą mogą wybierać spośród produktów o nieco niższym faktorze. Co ważne, w stosowaniu filtrów przeciwsłonecznych ważna jest przede wszystkim regularność. Należy je reaplikować co kilka godzin, a także po każdym wyjściu z wody tak, aby zagwarantować sobie ochronę przed negatywnymi skutkami ekspozycji na słońce.

Samokontrola podstawą dbania o zdrowie

Oczywiście, nawet jeśli będziemy stosować na co dzień zasady bezpiecznego opalania, nie jesteśmy w stanie uniknąć jego wszystkich konsekwencji. Stawiając swoje zdrowie na pierwszym miejscu, warto od czasu do czasu – a w okresie letnim nieco częściej – sprawdzać stan własnej skóry. Na szczególną uwagę zasługują potencjalnie nowe pieprzyki oraz zmiany w obrębie tych starych. Jeśli jakiekolwiek zmiany skórne wzbudzą w nas wątpliwości, warto udać się do dermatologa.

Wakacyjna opalenizna w solarium?


W przypadku przebywania na świeżym powietrzu nie mamy wpływu na parametry ekspozycji słonecznej. Nieco inaczej wygląda sytuacja w solarium, gdzie promieniowanie UV jest dostosowywane ściśle do określonych potrzeb użytkowników. Jeżeli pragniesz mieć pełną kontrolę nad opalenizną, a przy tym obawiasz się nieoczekiwanych efektów przebywania na słońcu, postaw na wizytę w solarium, dzięki której nabierzesz złocistego koloru na własnych warunkach.